"Za każdym razem, gdy Żydzi łamią Trzy Przysięgi – Najwyższy pozwala by 'ciało żydowskie było rozrywane'..."
Enklawa ortodoksyjna, która nienawidzi Izraela
L’enclave ortodossa che odia Israele
/about/6673330489_df0bcf7084_o-56a55fd15f9b58b7d0dc920a.jpg)
Costantino Leoni 26 czerwiec 2017 tłum. RAM
W sercu Jerozolimy żyją Żydzi, którzy nie uznają państwa Izrael – odmawiają służenia w izraelskich siłach zbrojnych i uważają syjonizm za ideologię nikczemną. Żydzi ci aktywnie wspierają sprawę Palestyny i nie chcą modlić się przed Murem Płaczu, a ich ruch nosi nazwę Neturei Karta – czyli "Obrońcy Miasta".
Neturei Karta
Rzadko widzi się ich na zewnątrz ich "twierdzy", którą jest ultra-ortodoksyjna dzielnica o nazwie Mea She'arim. Wstęp do niej nie jest formalnie zabroniony, ale im bardziej się w nią zapuszczam, tym częściej widzę podejrzliwość na twarzach przechodniów; tym bardziej stają się oni wrodzy a niektórzy z nich wykrzykują do mnie coś w jiddish (Żydzi anty-syjoniści odmawiają mówienia po hebrajsku, którego używają jedynie modląc się).
Mea She'arim
Neturei Karta są tylko niewielkim procentem w ultra-ortodoksyjnej galaktyce obecnej w Izraelu, ale z pewnością należą do tych, którzy w ostatnich latach zdobyli znaczną widoczność. Wielu z członków ruchu współpracuje i ma bezpośrednie kontakty z eksponentami ugrupowań Hamas i Hezbollah, a ponadto dało wsparcie co poniektórym rewizjonistycznym teoriom Mahmoud'a Ahmadinejad'a, byłego prezydenta Iranu.
W Mea She'arim żołnierze izraelscy są wrogiem nr. 1. Jedynymi flagami powiewającymi na balkonach domów są flagi palestyńskie, a na drzwiach zaniedbanych budynków widoczny jest napis po angielsku: "Jews are not Zionists".
W kompleksie zróżnicowanego społeczeństwa izraelskiego – wspólnota ultra-ortodoksyjna staje się dla Izraela problemem.
Haredzi, którzy nie pracują (poświęcają się całkowicie analizie tekstów religijnych) – pomimo to otrzymują pomoc finansową od nieuznawanego przez nich państwa. Oprócz tego oczywistego paradoksu, który wywołuje oburzenie mniej religijnych warstw społeczeństwa – zauważa się wykładniczy wzrost ich populacji. Jak podają przeprowadzone ostatnio sondaże – średnia ilość dzieci przypadająca na jedną kobietę żyjącą we wspólnocie wynosi 7,5.
Haredi Judaism
Haredzi z dzielnicy Mea Shearim nie posiadają ani komputerów ani telewizorów. To, co wiedzą o świecie dowiadują się z pashkevilim, czyli z wielkich plakatów informacyjnych, którymi oblepione są mury dzielnicy. Niektóre z nich, podpisane przez Neturei Karta wzywają młodych haredów by "uderzali" w żołnierzy-kobiety (bez wskazywania w jaki sposób).
Rabin Meir Hirsch – leader społeczności o której mowa przyjmuje nas z uśmiechem ginącym w gęstej białej brodzie. Nosi długi czarny płaszcz, czarny kapelusz, a na piersi broszkę z palestyńską flagą.
(Meir Hirsch jest synem Moshe Hirsch'a)
Moshe Hirsch
Wywiad z rabinem Hirsch'em:
Rabinie Hirsch, kim są należący do Neturei Karta?
Oficjalnie ruch narodził się w roku 1935, ale ideologia anty-syjonistyczna powstała w roku 1917, kiedy to opublikowano deklarację Balfoura. Żydzi ortodoksyjni z Jerozolimy sprzeciwili się jej mężnie, ponieważ utworzenie państwa żydowskiego zagraża judaizmowi ortodoksyjnemu (i przyjściu Mesjasza). W roku 1935 mój dziadek Aharon Katzenellenbogen założył ruch Neturei Karta, którego nazwa w języku aramajskim znaczy "obrońcy miasta". Chodzi o obronę przed szerzącym się syjonizmem. Nasza obrona ma charakter ideologiczny.
W jaki sposób realizujecie tę walkę?
Organizujemy wydarzenia o charakterze publicznym, konferencje, demonstracje i spotkania z udziałem najrozmaitszych leaderów politycznych. Pragniemy by wszyscy w pełni zrozumieli, że syjonizm i judaizm to dwie przeciwstawne i sprzeczne ze sobą idee.
Jakie są podstawowe różnice pomiędzy wami i innymi Żydami haredami?
Ogólnie rzecz biorąc wszyscy haredzi są przeciwnikami syjonizmu, ale członkowie Neturei Karta sądzą, iż czynna walka z nim jest rzeczą nieodzowną – i tym istotnie różnimy się od innych.
Niektórzy haredzi stworzyli partię (Shas) po to by dać ideologii ortodoksyjnej przedstawicielstwo polityczne. Co rabin sądzi o tej inicjatywie?
Shas
Jako że, jak wiadomo państwo Izrael jest faktem – haredzi sądzą, że należy zwalczać je od wewnątrz. Jesteśmy całkowicie przeciwni jakiejkolwiek formie współpracy z rządem syjonistycznym. Nie jesteśmy przez niego finansowani i nie bierzemy udziału w wyborach parlamentarnych. Nie mówimy jego językiem i nie służymy w jego wojsku. Nie robimy niczego, co mogłoby legitymizować istnienie państwa syjonistycznego.
A zatem nie akceptujecie pieniędzy pochodzących od rządu jak robią to inni haredzi?
Od rządu nie bierzemy absolutnie niczego.
Co stanowi w takim razie wasze utrzymanie? Jeżeli nie pracujecie – skąd macie środki na przeżycie?
Prowadzimy za granicą zbiórkę funduszy – najrozmaitsze bardzo bogate osoby wspierają nas. W ten sposób jesteśmy w stanie się utrzymać.
Jakie są podstawy teologiczne waszej myśli?
W Talmudzie, w Ketubot 111 czytamy, że Bóg kazał przysiąc narodowi żydowskiemu, że podczas diaspory nie będzie obalał porządku narodów świata i że w żaden sposób nie będzie dążył do stworzenia nowego państwa. Prawdziwy Izrael zostanie odbudowany jedynie wtedy kiedy przyjdzie Mesjasz. W żaden sposób nie należy przyspieszać jego nadejścia. To z tego powodu sprzeciwiamy się syjonizmowi – sama księga Torah jest mu przeciwna. Syjonizm nie został stworzony po to by jednoczyć, ale by odłączyć naród żydowski od jego głębokich korzeni i przekształcić go w społeczność zupełnie różną od pierwotnej – w społeczność, która pozbawiona jest całkowicie swych korzeni religijnych.
Jesteście zażartymi wrogami wojska i w sposób bardzo energiczny sprzeciwiacie się obowiązkowej służbie wojskowej. Rząd jednakże wprowadził nowe przepisy, który ułatwiają wstąpienie do armii Żydom ultra-ortodoksyjnym i wielu młodych haredów zaciąga się...
Jak chodzi o niedawne werbowanie się niektórych haredów – mogę ci powiedzieć, że ktokolwiek to robi – automatycznie przestaje być osobą religijną. Zapewniam cię, że haredów w wojsku nie ma. Nawet gdy osoby o których mowa modlą się i poszczą oraz noszą peyot i tzitzit – nie czyni to z nich wierzących Żydów.
Jakie są aktualnie wasze stosunki z ruchami palestyńskimi? Dziś wydaje się, że doszło do otwartego starcia pomiędzy Fatah i Hamas'em. Po czyjej stronie stoicie?
Nie jesteśmy instytucją polityczną, ale podmiotem ideologicznym. Z tego powodu pozostajemy w kontakcie tak z Hamas'em jak i z Fatah. Nie osądzamy ich sporów wewnętrznych – interesuje nas wspólna walka, którą prowadzimy przeciwko Izraelowi, pomimo odmiennej techniki jakiej używamy. Aktywnie wspieramy walkę Palestyńczyków o wyzwolenie terytorium. My wszyscy faktycznie czujemy się Palestyńczykami. Uważamy, że syjonizm nie posiada żadnego prawa do rządzenia tą ziemią. Pomysł 2 państw jest dla nas bezsensowny. Powinna być tylko jedna Palestyna dla dwóch narodów.
Czy uważacie, ze Shoah został opracowany przez syjonistów?
Dziś, kiedy znajdziecie się w Yad Vashem opowiadają wam, że syjoniści uratowali naród żydowski, podczas gdy współpracowali na rzecz eksterminacji jego części.
Gdy zaczynał się holokaust przywódca syjonistów węgierskich powiedział: "Jedynie przy pomocy krwi będziemy mogli mieć nasze państwo. Im więcej Żydów zostanie zabitych podczas Shoah – tym łatwiej będzie nam stworzyć państwo". Po czy dodał: "Jedna krowa w Izraelu ma dla nas większą wartość niż 1000 Żydów na Węgrzech".
To są bardzo surowe oskarżenia. Bardzo podobne do wyrażonych przez byłego prezydenta Iranu – Mahmouda Ahmadinejad'a. Jak rabin odpowiada na oskarżenia o negacjonizm?
Nade wszystko należy powiedzieć, że Irańczycy nigdy nie negowali zaistnienia Shoah. Myśmy zorganizowali kilka lat temu razem z władzami irańskimi wspólną konferencję po to by przeanalizować holokaust w sposób krytyczny. To syjoniści powiedzieli, że nasza konferencja miała na celu negację holokaustu. Jedyna faktyczna broń jakiej syjoniści mogą użyć przeciwko Irańczykom by pokazać ich w złym świetle w oczach całego świata to oskarżanie ich o negacjonizm. Można się z tego uśmiać przypominając, że obecnie w Iranie żyje ponad 30 000 Żydów całkowicie równouprawnionych z Irańczykami – nawet bardziej niż ma to miejsce w przypadku muzułmanów.
Czy ze strony władz państwa były na rabina wywierane jakieś naciski lub grożono mu ze względu na te jego skrajne poglądy?
Zawsze! Od lat jestem kontrolowany i otrzymuję pogróżki. Przecież tak ja jak i inni należący do Neturei Karta jesteśmy w stanie wojny z państwem syjonistycznym.
Przechodząc do spraw aktualnych – jaki pogląd macie na obecną sytuację na Bliskim Wschodzie, włącznie z wojną w Syrii i z terroryzmem?
To syjoniści stworzyli problem nienawiści anty-żydowskiej w świecie musułmańskim. Prawda jest taka, że to oni są najważniejszym ugrupowaniem terrorystycznym na Bliskim Wschodzie. Ten, kto zna trochę historii wie, że to właśnie syjoniści jako pierwsi rozbudowali ideologię terroru.
Podczas brytyjskiego mandatu w Palestynie podłożyli bomby pod King David Hotel i przeprowadzili inne zamachy – po czym nazywają Arabów terrorystami. To syjoniści byli nauczycielami terroryzmu! Poinstruowali świat jak się produkuje terroryzm. Podobnie jak w roku 1948, kiedy to przejęli palestyńskie dzieci z Deir Yassin i zamordowali je w potworny sposób.
Ale dzisiejsza sytuacja jest całkowicie różna od epoki mandatu...
Wcale nie! Dziś sprawa się jedynie zinstytucjonalizowała – również dzięki wsparciu Stanów Zjednoczonych, które dostarczają syjonistom coraz to bardziej nowoczesnych i bardziej śmiercionośnych broni by mogli kontynuować terroryzm na całym świecie – tyle że z użyciem dyplomacji.
A więc wszyscy są terrorystami, tak syjoniści jak i Palestyńczycy, którzy tutaj w Jerozolimie dźgają nożami cywilów i żołnierzy...
My zawsze potępiamy akty przemocy – uważamy jednak, że Palestyńczycy nie są terrorystami – dla nas są oni bojownikami o wolność.
Co rabin myśli o sytuacji chrześcijan prześladowanych na Bliskim Wschodzie? Czy sądzi, że również za tą nienawiścią stoi syjonistyczna machinacja?
Nie mam żadnych wątpliwości co do tego, że jest to pomysł syjonistyczny i amerykański. Izraelczycy – po to by osiągnąć własne cele nastawiają jednych przeciwko drugim. Chcą stworzyć wojnę religii, która w rzeczywistości w ogóle nie istnieje.
Jednakże w Koranie znajdują się ustępy, w których zawarta jest nienawiść w stosunku do chrześcijan i Żydów...
To nie jest prawdą. Przeczytałem Koran i nie widziałem tam żadnego wersetu na ten temat. Tam nie ma niczego przeciwko Żydom i chrześcijanom. Przewidziany jest dla nich podatek, jako że są określeni "narodami Księgi", ale w żadnym miejscu nie ma napisane, że powinni nawrócić się na Islam.
Czy rabin jest w stanie przewidzieć zakończenie konfliktu pomiędzy Izraelem i Palestyną? Według rabina jak się to odbędzie?
W tej sprawie napisałem nawet do sekretarza generalnego ONZ – Ban Ki Moon'a. Rzeczą najważniejszą jest wysłanie do Palestyny międzynarodowego kontyngentu, który chroniłby prawa narodu palestyńskiego w obliczu okupacji syjonistycznej.
Jeżeli pragnie się być racjonalnymi – nie wolno zakrywać sobie oczu i mówić, że sytuacja jest normalna. Należy za wszelką cenę zlikwidować okupację syjonistyczną i oddać terrytorium jego prawowitym właścicielom, to jest Palestyńczykom. Takie jest prawdziwe rozwiązanie problemu.
Jak rabin sądzi – w jaki sposób powinno się wyeliminować rząd syjonistyczny? Czy nie twierdzicie, że jesteście przeciwni przemocy?
Przemoc nie jest potrzebna! ONZ powinien unieważnić rezolucję za sprawą której pozwolił na utworzenie państwa Izrael. Rzecz podobna jest do umowy – jeżeli mogę ją podpisać, to mogę ją także unieważnić. Wtedy Żydzi, którzy tutaj żyją będą mogli pokojowo współegzystować razem z Palestyńczykami - tak jak to było przed utworzeniem państwa żydowskiego.
Jak może rabin myśleć, że jest to możliwe?
Oczywiście, że jest to możliwe. Problemem jest fakt, że świat nie patrzy na Palestynę i nie chce wiedzieć co się tutaj dzieje. Świat mówi i mówi, ale nie działa. Nikt niczego konkretnego w tej sprawie nie robi.
Ostatnie pytanie. Rabin nie widział nigdy Muru Świątyni pomimo, iż mieszka zaledwie kilkaset metrów od niego. Jak bardzo pragnąłby pomodlić się w miejscu będącym symbolem judaizmu?
Bardzo bym tego pragnął, ale z powodu okupacji nie mogę tego zrobić. Kiedy ktoś modli się przy Murze Świątynnym powinien odczuwać wdzięczność. Osobiście nie jestem w stanie wzbudzić w sobie takiego uczucia – nie mogę dziękować tym, którzy zadecydowali o okupacji mojego kraju.
***
Oświadczenie Neturei Karta
(wydane w związku ze śmiercią Ali Saad'a Dawabsheh'a - 18-miesięcznego dziecka, spalonego żywcem podczas podczas izraelskiego ataku)
Il Neturei Karta comunica
Maurizio Blondet 3 sierpień 2015
NETUREI KARTA of THE ORTHODOX JEWRY
AL-QUDS, PALESTINE, July 31 ’15
(...) "Oświadczamy przed światem, że syjoniści nie należą do narodu żydowskiego i że nazwa "Izrael" jest potwornym fałszerstwem. Prosimy Allaha, żeby tenże twór syjonistyczny zniknął z mapy. Zwierzchność nad Palestyną powinna wrócić do Palestyńczyków (ze stolicą w Al Quds).
Żywimy nadzieję, że nadejdzie dzień, w którym będziemy mogli żyć w pokoju z naszymi braćmi Palestyńczykami – tak jak żyliśmy przed syjonistyczną okupacją. Oby Allah okazał swą chwałę nad światem i sprawił, że ludzkość będzie mu służyła z radością i w zgodzie. Inshallah". (...)
Rabbi Hirsch – początkowo podejrzliwy w stosunku do goy'a chcącego przeprowadzić z nim wywiad – był pierwszą osobą, która opowiedziała mi (z manhattańskim akcentem), że syjoniści przybywając do Izraela pogwałcili 3 Przysięgi Talmudyczne.
Moshe Hirsch
Trzy Przysięgi są następujące: "Naród żydowski przysięga nie walczyć przeciwko innym narodom świata; nie podejmować działań mających na celu przyspieszenie Końca Czasu; nie powracać masowo do Izraela – to znaczy nie wcześniej niż w dniu mesjanistycznego Zakończenia Czasu, który znany jest jedynie Najwyższemu".
Powrót nie powinien być posunięciem siłowym, ale mistycznym i świętym. Nie wolno odbudowywać Świątyni. Nowa Świątynia – mówi rabin – zstąpi z Nieba. Wtedy Jerozolima ziemska zjednoczy się z Jerozolimą niebieską.
Za każdym razem, gdy Żydzi łamią Trzy Przysięgi – Najwyższy pozwala by "ciało żydowskie było rozrywane" jakby pazurami lwa. Tak, jak to już się stało – dodaje Hirsch – za sprawą Niemców – nazistów.
Ruch Neturei Karta to pierwotna szkoła rabiniczna – sciśle ortodoksyjna. Wiele z tego rodzaju szkół lub rodów rabinicznych jest wrogich w stosunku do syjonizmu. Aktualnie, większość z nich do pewnego stopnia go akceptuje lub korzysta z udogodnień jakie państwo żydowskie im oferuje. Neturei Karta natomiast sprzeciwia się mu i to w sposób czynny.
Dlaczego tak się dzieje?
Rabin Hirsch wspomina rozumnego Żyda o nazwisku Ahad Ha’Am, który w latach '20 – na wiadomość o pierwszych masakrach Palestyńczyków zrealizowanych przez Żydów – czując do nich odrazę stwierdził:
"Czyż tak ma wyglądać marzenie o powrocie do Syjonu: plamienie własnej ziemi krwią niewinnych? Jeżeli ma to związek z Mesjaszem – nie pragnę być obecnym poczas jego powrotu". (...)
(Kiedy opublikowałem moją rozmowę z rabinem Hirsch'em na łamach "Avvenire" – konsulat izraelski zlożył protest u ówczesnego dyrektora dziennika – Dino Boffo) (...)
***
Palestinian Infant Burned to Death in West Bank Arson Attack; IDF Blames 'Jewish Terror'
Nation And The Name ‘Israel’ Is A Terrible Forgery” – CONDEMNATION OF THE CRUEL ZIONIST BRUTAL MURDERS (NETUREI KARTA of THE ORTHODOX JEWRY)
Wybór tekstów, tłumaczenie i opracowanie: RAM
Rozpowszechnianie treści przetłumaczonych artykułów (z podaniem nick'a autora tłumaczeń) jest dozwolone wyłącznie na darmowych platformach elektronicznych.
Tak goje mają to widzieć. To nie jest prawda.
Być może "ideologicznie", ale z dużym znakiem zapytania.
Neturei Karta to zaledwie od 100 do 5000 żydów (Wiki).
Wybory w Izraelu są najlepszym przykładem ich współzależności, bo kto płaci żeby tak się mnożyli?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wybory_parlamentarne_w_Izraelu_w_2015_roku
PS
http://arjanek.neon24.pl/post/135241,syjonizm-jest-kwintesencja-judaizmu
Okazuje się, w Izraelu są również porządni Żydzi, mimo że w mniejszości, wiedzą do czego prowadzi syjonizm.
Oczywiście 5+
Pozdrawiam
JEHOWIE [JAHWE] nie podoba sie rownierz sie praca jego wyznawcow w obszarach o watpliwej etyce.
doradziłbym popracować nad ortografią!